Projekty transgraniczne to nie tylko wskaźniki, budżety, raporty i płatności. Mimo że to nieodłączne elementy każdego z nich, za każdym kryją się przede wszystkim konkretne idee, wartości i marzenia ludzi je realizujących, a także historie tych, którzy skorzystali na ich realizacji.
Chcemy przybliżyć Państwu niektóre z nich poprzez „Opowieści z projektów” – cykl, w którym pokazujemy ten bardziej ludzki (ale i zwierzęcy – jak np. w odc. I) wymiar naszych wybranych projektów.
Zapraszamy do lektury.
Pierwszy rower Iwanki powstał ze starych części rowerowych. Zmontował go tato, a ona pomalowała na jaskrawopomarańczowy kolor. Tego dnia stała się pełnoprawnym członkiem wioskowej paczki dzieciaków. Jeździli wszędzie na rowerach - do kolegów, nad jezioro, do lasu, na zamek w Złoczowie. Rower był częścią życia każdego dziecka, dzięki niemu czuli się wolni i silni. Później miała inne rowery - od dużej i niewygodnej „Ukrainy” po elegancki rower miejski.
Kiedy Iwanka rozpoczęła studia na Uniwersytecie Lwowskim, jej życie zmieniło się całkowicie. Niełatwo było poradzić sobie z szybkim rytmem życia w mieście – znalazła się daleko do swoich ulubionych miejsc, od bujnej zieleni, która otaczała ją na wsi.
Pewnego dnia postanowiła znów usiąść na siodełku i zaczęła podróżować na przedmieścia. Była zaskoczona odkryciem tak wielu pięknych zielonych miejsc, nawet w obrębie miasta. Wybierała też dłuższe trasy do pobliskich miasteczek, także tych nieco na uboczu. Czasami były dość trudno dostępne, ponieważ drogi w okolicy nie są zbyt przyjazne dla rowerzystów i nie było łatwo zaplanować podróż do nowego miejsca. Miała kilkoro przyjaciół, którzy dołączyli do jej wypraw.
Kiedy przyjaciółka powiedziała jej o szkoleniu przewodników rowerowych odbywającym się w ramach projektu RoweLove Roztocze - razem pomimo granic (PLUARoztocze), Iwanka pomyślała „Czemu nie?” i zapisała się. Pierwszego dnia opowiadano głównie o różnych aspektach przewodnictwa, bezpieczeństwie i pracy z grupami turystycznymi. Drugiego dnia uczestnicy musieli przetestować 60-kilometrową trasę rowerową, zatrzymując się w najciekawszych miejscach, takich jak Żółkiew, Glińsko, Krechów, Fujna, Dąbrowica, Brzuchowice, z metą we Lwowie. Była też łatwiejsza opcja - trasa 30-kilometrowa. Po chwili wahania wybrała tę drugą, ponieważ grupa „sześćdziesięciokilometrowa” wyglądała… no cóż, na nieco sprawniejszą niż ona. Łatwa trasa też nie była zbyt łatwa. Iwanka była dumna, że podjęła wyzwanie i odkryła nowe możliwości, które pozwoliły połączyć w jej życiu najważniejsze rzeczy:
„Dla mnie, jako ekologa, rowerowy styl życia ma szczególne znaczenie. Rower jest nie tylko najbardziej ekologicznym środkiem transportu, ale także przybliża człowieka do natury. Poza tym daje to wspaniałe poczucie wolności… Gdy możesz jechać wszędzie, wiatr wieje ci w twarz, a niebo nad tobą… ”
Rowery i przyroda były dwoma fundamentami projektu PLUARoztocze. „Mamy piękne miejsca, które chcielibyśmy pokazać światu, takie jak Roztocze, które jest transgranicznym obszarem chronionym” - mówi Oksana Viytyk, jedna z inicjatorek projektu. „Chcieliśmy uczynić je bardziej dostępnym dla odwiedzających i promować bez uszczerbku dla przyrody. Jazda na rowerze to doskonały sposób na odkrycie tego obszaru, jest także czymś, co może zjednoczyć ludzi z różnych krajów i różnych środowisk. Pomaga osiągnąć kolejny cel projektu, jakim jest uświadomienie lokalnej społeczności problemów środowiskowych i promowanie ekologicznego stylu życia.
Rzeczywiście świadomość ludzi jest kluczowym elementem każdego „zielonego” projektu. W przypadku Roztocza ważne jest, aby zarówno mieszkańcy, jak i goście docenili środowisko i dbali o nie. Aktywni młodzi ludzie, tacy jak Iwanka, nie tylko korzystają z projektu – oni również przyczyniają się do jego sukcesu pełniąc rolę wzorców, promując określony styl życia i postawy.
Dużą część projektu stanowi ulepszenie infrastruktury turystycznej. Obecnie trwają prace nad budową i modernizacją trasy rowerowej o długości 327 km po obu stronach granicy. Wzdłuż trasy podróżni będą mogli korzystać z rowerowych punktów serwisowych i innych udogodnień. Organizowane są również liczne imprezy, takie jak wycieczki rowerowe, warsztaty i spotkania edukacyjne, których celem jest promowanie postaw ekologicznych wśród odwiedzających. Wspólne starania polsko-ukraińskiego zespołu projektowego zaowocują atrakcyjnym produktem turystycznym - „razem pomimo granic”.
… Tymczasem Iwanka jest zajęta dokończeniem pracy magisterskiej z ekologii. Certyfikat przewodnika rowerowego ma już jednak w kieszeni, a w głowie pełno pomysłów na przyszłe wycieczki rowerowe. Nie może się doczekać wiosny, kiedy rozpocznie się nowa runda ciekawych wydarzeń rowerowych. Tym razem wybrała trasę o długości 60 km.
Nawiasem mówiąc, wszyscy miłośnicy rowerów mogą czuć się zaproszeni!
Dzięki wsparciu finansowemu Unii Europejskiej projekt RoweLove Roztocze - razem pomimo granic (PLUARoztocze) jest realizowany w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina 2014-2020.
Czy ta strona była przydatna?